ROZDZIAŁ KSIĄŻKI (57-70)
SŁOWA KLUCZOWE
STRESZCZENIE
Zasadniczym przedmiotem rozważań jest ochrona genomu ludzkiego
jako cechy właściwej całej ludzkości. Prawo – w szczególności konwencja
biomedyczna – dopuszcza interwencje w genom (ograniczoną), mimo że
może przenosić się ona na kolejne pokolenia. Istotą ochrony powinno być
niedopuszczenie do tworzenia człowieka doskonałego. Prawo chroni różnorodność świata zwierzęcego i roślinnego – nie chroni obowiązku zachowania różnorodności homo sapiens. Zaniedbanie tworzenia mechanizmów
ochronnych na wczesnym etapie interwencji w genom może tworzyć człowieka doskonałego. W dalszym etapie może to doprowadzić do tworzenia
się w obrębie gatunku homo sapiens części doskonałej i niedoskonałej. Wydaje się, że nadszedł moment do tworzenia koncepcji prawnej ochrony różnorodności gatunku ludzkiego – analogia do ochrony dziedzictwa ludzkości w innych aspektach wydaje się dobrym punktem wyjścia tych rozważań.